Co to jest tani kredyt i czy tani kredyt jest jeszcze w ofercie bankowej czy jest to tylko reklamowy wymysł banków? O tanich kredytach już wielokrotnie słyszeliśmy z usta bankowców którzy ponoć są zainteresowani udzielaniem takich kredytów i to ich zdaniem nie jest jedynie chwyt reklamowy ale ofertowa rzeczywistość.
Czy rzeczywiście? Czy bankom rzeczywiście zależy na tanich kredytach, na rozdawnictwie kredytów i nie interesuje ich bankowy biznes? Oczywiście jest to totalna bzdura, banki doskonale potrafią liczyć pieniądze i jak by ich nie liczyli bilans musi być dodatni i to bardzo dodatni na ich korzyść więc o jakim tanim kredycie można w ogóle mówić. Ktoś powie że nawet ostatnio jest wiele ofert promocyjnych, mniejsze mar że i prowizje aby tylko przyciągnąć klientów. Rzeczywiście są takie oferty ale na takich zasadach takie promocje istnieją żę na przykład jak bank rezygnuje na rok z marży. Na rok ale w ofercie nie ma takiego zapisu że tylko na rok lecz że nie pobiera marży. No więc taki bank nakazywał założenie konta bankowego oraz wykonania za pomocą karty płatniczej ileś tam transakcji bezgotówkowych no i oczywiście muszą być dokonane wysokie wpłaty na konto bankowe. Kiedy kończy się promocja marża wraca do spłaty kredytu ale zobowiązania kredytobiorcy pozostają. Czy taki promocyjny w cudzysłowie kredyt to tani kredyt? A zdaniem banku PKO BP najlepszy w chwili obecnej kredyt mini ratka gdzie bank pobiera 6 procent prowizji to tani kredyt? Takich tanich kredytów jest wiele w ofertach bankowych. Jak już wielokrotnie podkreślaliśmy nie tylko oprocentowanie kredytów jest ważne w rzeczywistych kosztach kredytowych.
Ale ważne są koszty dodatkowe takie jak opłaty wstępne, wspomniane przed chwilą prowizje, marże, czy tez wprowadzone nie tak dawno ubezpieczenie kredytów. Tak więc powtarzamy nie tylko oprocentowanie kredytów jest ważne ale ich rzeczywiste koszty.