Emerytura w Polsce nie wygląda najlepiej. Sytuacja finansowa Polaków z roku na rok się pogarsza, a zapowiedzi rządowe o planowanych podwyżkach rokują jak najgorzej.
Mimo, iż na kontach bankowych nasi rodacy trzymają ponad 800 miliardów złotych, najczęściej są to pieniądze z wynagrodzeń za pracę oraz z rent i emerytur. Większość Polaków zarabia słabo i na nic zdaję się zaglądanie ludziom do portfeli, w tym także emerytom. A tak ostatnio niestety się dzieje. Niestety, ale nasz system emerytalny od dawna szwankuje, jest źle skonstruowany i jest niekorzystny dla emerytów. Tak naprawdę to nigdy nie był, ani wówczas kiedy na rynku emerytalnym działał tylko ZUS, ani obecnie kiedy na rynek wszedł drugi filar czyli otwarte fundusze emerytalne ofe oraz trzeci filar, czyli indywidualne konta emerytalne. Wszystkie mają swoje zalety i wady z przewagą tych ostatnich. Trzeba bowiem powiedzieć, że fundusze emerytalne notowania mają raczej kiepskie co też specjalnie nikogo nie powinno dziwić. No i póki co pomysłów na racjonalne rozwiązanie jakoś nie widać.
Poza tym z badań wynika, że Polaków nie interesują też specjalnie fundusze emerytalne, a także indywidualne konta emerytalne. Trudno zrozumieć takie postępowanie, ponieważ sami zaniżają swoje przyszłe świadczenia emerytalne. Polacy są bardzo ostrożni w inwestowaniu w fundusze inwestycyjne i mniej w fundusze emerytalne. Ale tylko dlatego, że muszą wybrać fundusze emerytalne, bowiem w przeciwnym razie zostaną rozlosowani. Z pewnością też odstraszają ich wysokie opłaty za zarządzanie funduszami, które w Polsce są kilkakrotnie większe niż za granicą.
Tymczasem przeciętnemu polskiemu emerytowi najczęściej nie wystarcza pieniędzy na codzienne wydatki i lekarstwa, nie mówiąc już o wyjazdach na wypoczynek, tak jak to robią emeryci z krajów zachodnich. Kolejne rządy, kolejne zmiany i kolejne propozycje. Takie właśnie jak minister Fedak, Waldemara Pawlaka, czy Michała Boniego. Pomysłów jest wiele, najlepiej jednak zlikwidować fundusz emerytalny ofe, ike oraz zus, a emerytura niech pozostanie w rękach samych zainteresowanych.